sobota, 25 października 2014

Scott Lynch Republika Złodziei MAG Warszawa 2013


Scott Lynch zakończył Na szkarlanych morzach cliffhangerem, po którym natychmiast chciało poznać się ciąg dalszy. Z racji tego, że cały cykl zaczałem czytać w tym roku, moje czekanie trwało znacznie krócej niż u większości czytelników. Trochę niepokoiły mnie jednak opinie że ten tom jest słabszy. Moim zdaniem nadal jest dobrze.

Fabuła rozpoczyna się po pewnym czasie od końca poprzedniego tomu.  Locke i Jean  trafili do Lashainu, gdzie Jean szuka medykow mogących pomóc umierającemu Locke'owi. Ostatecznie pozukiwania te prowadzą do jeszcze gorszej sytuacji. Jednocześnie z bohterami z nowu kontaktują się więzimagowie w postaci arcydamy Cierpliwość. Lamora otrzymuje on od niej szansę ocalenia życia.  W zamian za to musi pokerować kampanią wyboraczą jednej z Karthainskich partii. Kolejnym problemem też jest to, że drugą kieruje Sabetha, której Niecni Dżentelmeni nie widzieli od lat.

Lynch jednocześnie przez całą książkę znowu używa interludiów, w których prowadzi osobną historię. Dzieje się ona znacznie wcześniej od pierwszego wątku. Zaczyna sę ona od pierwszych spotkań Locke'a i Sabethy, po czym przenosi się do momentu, w którym niezadowolony ze efektów przerwy w szkoleniu Niecnych Dżentelmenów Ojciec lańcuch wysyła ich do Espary, by nauczyli się aktorstwa. Gdy docierają na miejce okazuje się, że przyjaciel Łańcucha u ktorego mieli występować znajduje się w więżieniu. W poownaiu z poprzednimi tomami oba wątki są mniej skomplikowane, jednak wciąż zawierają wiel dobrych momentów.

Autor przedstwia relacje między bohaterami na obydwu etapach. Dobrze pokzauje rozwój relacji między Lockiem a Sabethą. Można mieć tylko zastrzeżenia od tego,. że Jean jest pisany w mniejszym stopniu. Postaci poboczne jednka są też w miarę dobrze opisane.

Tym razem Lynch przedstawił trzy miasta, nie opisując ich za bardzo. Więcej nacisku położył na opisanie tajemnic więżimagów. Opisane są mechanizmy działani ich organizacji  i magii. Jednocześnie tez dalej pozostawił w konstrukcji świata elementy do rozwinięcia w następnych tomach.

Na koniec dodam jescze, że teraz już wiem jak ciężko jest czekać na następny tom. Obecne zakończenie pozostawia wiele obietnic na ciąg dalszy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz