środa, 27 kwietnia 2016
Joann Sfar, Ostatki Timof Comics Warszawa 2016
Joann Sfar zalicza się do tych twórców, co do których można już pewność że będą w Polsce regularnie wydawani. Można było już poznać jego lepsze i gorsze. Można było już poznać jego wizje żydowskiego życia w międzywojniu, mitologii, Sherlocka Holmesa, Merlina, Małego księcia, Wampirów... I teraz można poznać ten album. I co o nim powiedzieć?
Przede wszystkim nie jest to album, od którego należy zaczynać poznawanie jego twórczości. Jak wskazuje sam format, związany jest z Wampirem i Asprine Nie jest bezpośredni kontynuacją, co materiałami dodatkowymi z oryginalnego wydania albumów. Nie oznacza to jednak, że nie jest samodzielny.
Tak samo jak Mały Świat Golema pozwalal zapoznać się pierwszy raz z wieloma bohaterami Sfara-Wampirem Fernandem, Mandragorą Lio Michelem Duffounem, Humptym Dumptym i Vinventem Ehrensteinem, tak samo i Ostatki pozwalają to zbroić. Poznajemy tu jednak ich wersjie niezaistinale całkowicie, pochodzące w wczesnych wizji Sfara. Album, zbiera bowiem jego wczesne i nieukończone historie. Często potrafi też zaskakiwać, zwłaszcza kiedy widzi się początkowe dążenie Sfara do ustlaenia swojego stylu pisarskiego i rysowniczego i jego częste zmiany. Same alternatywne początki Profesora Bella bywają zaskakujące. Tak samo też widać też postaci,ktorych ostatecznie Sfar nie uwzgłednił w sowich seriach, jak profesora Moriarty odbouwoujacego swoją potęgę w Sfarowskim Wilnie. Pojawiają się tu próby Sfara w groza humor i kryminał
Trudno powiedzieć mi jak oceniać go jako samodzielny album. Na ewno jednak może być ciekawa pozycja dla fanów Sfara. Pytanie, czy tylko dla nich.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz